UOKiK rozpoczął badanie rynku, które ma pomóc między innymi w ocenie, czy podwyżki są wynikiem zmowy firm ubezpieczeniowych. Urzędnicy sprawdzą przyczyny znacznych podwyżek ubezpieczenia OC.
Prezes UOKiK-u Marek Niechciał wyjaśnia przyczyny skoku cen: „Podwyżki OC są przynajmniej częściowo uzasadnione. Wynika to z faktu, że przez wiele lat ubezpieczyciele ponosili straty na ubezpieczeniach OC. Dlatego, między innymi pod wpływem Komisji Nadzoru Finansowego, byli zmuszeni podnieść ceny”. Prezes dodaje, że UOKiK sprawdzi nie tylko to, czy teraz ubezpieczyciele nie działają w zmowie, ale też czy wcześniejsze, niższe ceny, nie były efektem nielegalnego porozumienia. Urząd sprawdzi również, czy polisy nie mogłyby być tańsze dzięki obniżeniu innych kosztów firm ubezpieczeniowych. Pierwsze efekty postępowania powinny być znane za kilka tygodni.
We wtorek posłowie Platformy Obywatelskiej zażądali od premier Beaty Szydło interwencji w sprawie podwyżek OC w Polsce. Posłanka Agnieszka Pomaska podkreśla, że to nie koniec podwyżek: „W tym roku, a w przyszłym roku niestety nie będzie lepiej, mamy do czynienia z drastycznym podwyżkami ubezpieczenia OC”.
Jak dodaje Agnieszka Pomaska w Polsce jest zarejestrowanych 31 mln aut objętych takim ubezpieczeniem, a więc: „ Ponad 20 mln osób w Polsce musi zmierzyć się z drastyczną podwyżką cen, średnio o 36 procent, w skrajnych przypadkach nawet o 500 procent. OC to ubezpieczenie obowiązkowe i w związku z tym powinna się tym zainteresować pani premier”.
Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Dorota Karczewska odpowiadając w połowie listopada w Sejmie na pytania posłów PO w sprawie gwałtownego wzrostu cen ubezpieczeń komunikacyjnych, powołała się na wyliczenia KNF, z których wynika, że na skutek podwyżki średnio ceny AC i OC wzrosły dotychczas o 20-30 procent. Wiceprezes podkreśliła, że jeśli cena polis nie wzrośnie, to nastąpi petryfikacja stanu nierentowności ubezpieczeń komunikacyjnych, co w dalszej perspektywie może stanowić zagrożenie dla stabilności systemu ubezpieczeń i wypłaty odszkodowań. Jej zdaniem nie sposób ponadto nie dostrzec korelacji wielkości składki z jakością wypłacanych świadczeń.
Karczewska przekazała dane, z których wynika, że na koniec 2015 r. miała miejsce „najwyższa strata techniczna w historii polskiego rynku ubezpieczeniowego w wysokości prawie jednego miliarda złotych”. Wiceprezes UOKiK zaznaczyła, że łączna strata w OC za lata 2011-16 wyniosła prawie 4 mld zł.
Źródło: www.finanse.wp.pl