Agresywne zachowanie kierowców na naszych drogach przybiera różne formy. Najczęściej jest to zajeżdżanie drogi, jazda na tzw. „zderzaku” czy nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego itp. Jak się okazuje wkrótce być może za takie działania będziemy mogli stracić prawo jazdy, bowiem do sejmowej Komisji do spraw Petycji wpłynęło pismo o zmianę w zakresie okoliczności uzasadniających zatrzymanie przez policjanta prawa jazdy.

Utrata prawa jazdy za agresywne zachowania drogowe

Mimo tego, że agresywne zachowania na drodze nie są czymś nowym to w ostatnich latach możemy zauważyć nasilenie tego zjawiska. Najczęściej dotyczy ono nadmiernej prędkości, jazdy na tzw. „zderzaku”, zajeżdżania drogi, nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego czy niewłaściwej zmiany pasa. I chyba każdy z nas, choć raz spotkał się z tego typu niebezpiecznymi zachowaniami na drodze.

Chociaż agresywna jazda od lat stanowi problem dotychczas nie przeprowadzono żadnych realnych działań, by przeciwdziałać temu zjawisku. Teraz jednak może się to zmienić. Do sejmowej Komisji do spraw Petycji wpłynęło właśnie pismo wnioskujące o zmianę jednego z przepisów kodeksu drogowego. Chodzi tu o poszerzenie uprawnień policji do zatrzymania prawa jazdy (za pokwitowaniem) również z powodu agresywnych zachowań na drodze.

Nowe uprawnienia policji do zatrzymania prawa jazdy

Złożona petycja rozszerza katalog zdarzeń, w których prawo jazdy mogłoby być zatrzymane przez policję nowe sytuacje:

  • umyślne zajechanie drogi innemu pojazdowi w celu wymuszenia zatrzymania lub gwałtownego zmniejszenia prędkości pojazdu,
  • zatrzymanie i opuszczenie pojazdu przez kierującego nim lub jego pasażerów z zamiarem znieważenia lub naruszenia nietykalności cielesnej kierującego innym pojazdem lub jego pasażerów, lub uszkodzenie pojazdu innego uczestnika ruchu drogowego lub w celu złośliwego uniemożliwienia kontynuowania mu jazdy.

W złożonym dokumencie możemy przeczytać – Najlepszym uzasadnieniem dla nowelizacji kodeksu drogowego jest rzeczywistość na polskich drogach. – I tu, jako przykład podane są treści umieszczone na popularnym kanale „Stop cham”, na którym znajdują się filmy z samochodowych wideo rejestratorów. Obrazują one jak wiele agresywnych sytuacji jest obecnie na polskich drogach, czemu sprzyja poczucie anonimowości.

W uzasadnieniu petycji możemy również znaleźć twierdzenie – Sam fakt zatrzymania pojazdu przez kierującego i wyjścia z niego, aby dać upust swojej agresji, jest zwykle wstępem do dokonania wykroczeń lub przestępstw opisanych w innych kodeksach, stąd celowe jest postawienie jasnego znaku ,,stop” dla tego pierwszego kroku. Działanie wnioskowanej nowelizacji ma, więc charakter prewencyjny i odciążający wymiar sądownictwa.

Jak walczyć z agresja na drodze?

Doświadczenie pokazuje, że istnieje wiele różnych środków, które mogą znaleźć zastosowanie do tego, by zniechęcić do agresywnej jazdy. Do najpopularniejszych z nich należy edukacja i egzekwowanie przepisów. W parze z nimi powinny iść także publiczne kampanie informacyjne. I warto pamiętać o tym, że agresywnej jeździe sprzyjają sytuacje, w których kierowcy czują się anonimowi.

Czas pokaże czy wnioskowane w petycji rozwiązania znajdą umocowanie w przepisach. Na tą chwilę ważne jest to, by przede wszystkim rozpocząć dyskusję na ten temat.

Źródło: sejm.gov.pl – Petycja w sprawie zmiany art. 135 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2020 r. poz. 110 ze zm.) w zakresie okoliczności uzasadniających zatrzymanie przez policjanta prawa jazdy