Wypadek w pracy

Jak twierdzi większość pracodawców, tematowi BHP poświęca się sporo uwagi w zakładach pracy, których są właścicielami. Z badań TNS Polska* przeprowadzanych dla Koalicji Bezpieczni w Pracy nie jest to jednak takie jasne. Ponad 35 procent badanych ma odmienne zdanie na ten temat.

Główne wnioski z badania „Bezpieczeństwo w pracy 2015” dotyczą przepisów BHP, które według ankietowanych są ważne i łatwe do spełnienia, szkolenia są pożyteczne, a inwestycje w bezpieczeństwo – konieczne. Pomimo deklaracji właścicieli firm o wysokim stopniu angażowania się w kwestie BHP to wiedza na temat konsekwencji naruszeń przepisów jest niska.
 
Potwierdzają to wyniki GUS, z których danych wynika, że zdecydowana większość wypadków w pracy spowodowana jest błędem pracownika polegającym na tym, że nie zostały wprowadzone w życie zasady BHP . Z danych GUS wynika też, że najwięcej wypadków jest np. w budownictwie, górnictwie, w obszarze związanym z opieką społeczną, czy też z wodociągami.
 
Według badań TNS wśród ogółu przedstawicieli firm przeważa opinia, że najlepszym rozwiązaniem byłaby organizacja służb BHP poprzez profesjonalne firmy zewnętrzne niż zapewnienie służby etatowej. Opinie ankietowanych znacznie się różnią w zależności od wielkości zakładu pracy. W mniejszych (zatrudniających do 49 pracowników) bardziej docenia się profesjonalne firmy zewnętrzne. Z kolei w średnich i w dużych, za lepsze rozwiązanie uchodzi etatowa służba BHP. Warto zauważyć, że za wyborem drugiego rozwiązania opowiada się również większość ankietowanych z branży budowlanej oraz sektora państwowego.
 
Źródło: www.bezpieczniwpracy.pl
 
*Badanie „Bezpieczeństwo pracy w Polsce 2015″ zostało zrealizowane przez TNS Polska techniką CATI (Computer Assisted Telephone Interview – wywiad telefoniczny wspomagany komputerowo). Badanie przeprowadzono w terminie 29 września – 12 października 2015 r. na reprezentatywnej próbie 500 zakładów pracy