Jak pokazuje tegoroczny „ Raport o stanie mieszkalnictwa” w Polsce jest ponad 14,6 mln mieszkań i domów jednorodzinnych. Z analiz wynika też, że większość tych nieruchomości posiada ubezpieczenie. Jednak osoby ubezpieczające nie zawsze kupują polisę mieszkaniową z odpowiednim zakresem ochrony. Jakie błędy przy ubezpieczeniu nieruchomości popełniają najczęściej?
Zaniżanie wartości nieruchomości przy ubezpieczeniu
Przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju tegoroczny „Raport o stanie mieszkalnictwa” pokazuje, że zasoby mieszkalne w kraju wynoszą aktualnie ponad 14,6 mln mieszkań (zarówno lokali mieszkalnych, jak i domów jednorodzinnych). Porównując tę liczbę z danymi komisji Nadzoru Finansowego (na koniec 2019 r. zawartych było 13,72 mln ubezpieczeń) można śmiało stwierdzić, że zdecydowana większość właścicieli nieruchomości ubezpiecza swoje mienie a ochrona mieszkań staje się coraz bardziej popularna.
– Problem w tym, że właściciele często ubezpieczają swoje mienie w niewłaściwy sposób, nieraz nieświadomie ograniczając ochronę. Przykładem jest celowe zaniżanie sumy ubezpieczenia, aby zapłacić mniejszą składkę. A to złudna oszczędność, bo w przypadku największych szkód wypłacone odszkodowanie może nie wystarczyć na pokrycie strat – mówi Andrzej Paduszyński, Dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.
Niedoubezpieczenie jest błędem, który w razie szkody może być bardzo problematyczny. Niedawno mógł się o tym przekonać właściciel niedużego domu na Podlasiu, który chcąc zaoszczędzić ubezpieczył dom na 150 000 zł. I faktycznie za polisę zapłacił trochę mniej, ale niestety kwota ta nie wystarczyła na odbudowę domu po szkodzie.
– Ten przykład pokazuje, że błędy popełniane przy zakupie ubezpieczenia mogą drogo kosztować. Trzeba też pamiętać, że wartość mienia podaje ubezpieczycielowi właściciel nieruchomości. Tym samym decyduje, jakie maksymalne odszkodowanie dostanie po ewentualnej szkodzie – dodaje Andrzej Paduszyński z Compensy.
Ubezpieczenie nieruchomości dopasowane do naszych potrzeb
Przy zakupie polisy zawsze powinniśmy kierować się tym, by wybrać ochronę ubezpieczeniową, której faktycznie potrzebujemy. Na przykład mieszkając na 4 piętrze w bloku, który nie znajduje się w pobliżu rzeki, nie będziemy potrzebowali ubezpieczenia mieszkania z zakresem obejmującym również ryzyko powodzi. W przeciwieństwie do nieruchomości, które są położone nisko w pobliżu nawet niewielkiej rzeczki. Często, bowiem po nawalnych deszczach takie potoki zmieniają się w rwące rzeki, które mogą zniszczyć lub uszkodzić budynek.
– Dom to nie tylko cztery ściany i dach, ale także wszystko to, co się w nim znajduje. Jest to zarówno wyposażenie wnętrz, jak i meble, sprzęt RTV i AGD, dzieła sztuki, odzież czy książki. Przy zakupie polisy nie zapominajmy, zatem o ubezpieczeniu tzw. ruchomości domowych. Zarówno od zniszczenia, jak i kradzieży z włamaniem – radzi Andrzej Paduszyński z Compensy.
Nie bez znaczenia jest również to, by prawidłowo oszacować wartość przedmiotów znajdujących się w domu. Bowiem w razie szkody wypłacone odszkodowanie wystarczy na to, by pokryć straty związane z zakupem lub naprawą tego, co zostało zniszczone, uszkodzone czy skradzione. I pamiętajmy o tym, by nie zawyżać wartości naszego mienia, bo doprowadzi to tylko do tego, że przepłacimy za polisę. Wynika to z tego, że odszkodowanie nie może być wyższe niż wartość szkody.
Jak obniżyć składkę za ubezpieczenie domu lub mieszkania?
Decydując się na zakup polisy mieszkaniowej z adekwatnie wysoką sumą ubezpieczenia i właściwym zakresem ochrony nie musimy spodziewać się wysokiej składki, ponieważ są sposoby na to, by ją obniżyć.
Co zatem zrobić, by płacić mniej za ubezpieczenie nieruchomości? Należy odpowiednio zabezpieczyć dom lub mieszkanie, zarówno na wypadek włamania, jak i przeciwpożarowo. Wynika to z tego, że im większe ryzyko zdarzenia, tym polisa będzie droższa, więc instalując odpowiednie zabezpieczenia obniżymy ryzyko. W efekcie nie tylko zwiększymy własne bezpieczeństwo, ale też obniżymy cenę ubezpieczenia.
– Za polisę zapłacimy mniej także wtedy, gdy kupimy ubezpieczenia w pakiecie, np. mieszkaniowe i komunikacyjne razem. Na oszczędność można liczyć również w przypadku jednorazowej zapłaty składki rocznej oraz w razie bezszkodowej kontynuacji ubezpieczenia – podaje Andrzej Paduszyński z Compensy.
Źródło: Compensa TU SA VIG