Ubezpieczenie OC

Na początku roku zapowiadano, że Bezpośrednia Likwidacja Szkód  powinna wyczyścić rynek ubezpieczeń z najtańszych polis komunikacyjnych OC. Jednak mimo tego, że ceny polis idą w górę rozbieżności między ofertami dostępnymi na rynku nadal są znaczne. Możemy zaobserwować, że zazwyczaj najtańsza polisa OC to ok. 40- 50% ceny  najdroższego ubezpieczenia OC.

Analiza kilkuset ofert w wiodących Towarzystwach Ubezpieczeniowych dla największych miast wojewódzkich pokazała, że w większości przypadków składki w stosunku do czerwca uległy delikatnemu wzrostowi. Trzech ubezpieczycieli PZU, Uniqa i Concordia pozostawiło swoje taryfy na tym samym poziomie.
 
Natomiast w odniesieniu do I kwartału 2015 roku można zauważyć, że różnice w składce OC są już znaczne. Nasz przykładowy* mieszkaniec Szczecina w marcu za najtańszą polisę płacił 262 zł, aktualnie będzie to już 331 zł.
Nadal najmniej za polisę OC zapłacą mieszkańcy Kielc a najwięcej mieszkańcy Wrocławia.
 

 
Ogólna tendencja na rynku ubezpieczeń niezmiennie pokazuje, że z każdym miesiącem można spodziewać się drobnych zmian w taryfach ubezpieczeń komunikacyjnych. Ubezpieczyciele nie chcąc radykalnie podnosić składek wprowadzają podwyżki np. tylko dla konkretnych marek pojazdów lub w wybranych powiatach. Pierwsze półrocze mamy już za sobą i póki co rewolucji cenowej w ubezpieczeniach nie widać. Czas pokaże jak zakończymy ten rok i czy Klienci mocno odczują wprowadzone zmiany. Najważniejsze, by za ceną szła jakość, o której tak wiele się mówi.
 
* W naszym raporcie wzięliśmy pod uwagę 38 letniego właściciela Opla Corsa 1.3 z 2006 roku, który posiada ma 7 letni bezszkodowy przebieg w ubezpieczeniu OC.