Raport Polskiej Izby Ubezpieczeń pokazuje, że średnia cena obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego OC w I kwartale 2021 roku wyniosła 496 zł. Na wysokość składki ma wpływ wiele różnych czynników – w tym wysokość zniżek zgromadzonych przez kierowcę w związku z przebiegiem historii ubezpieczeniowej. Jakie rodzaje pojazdów oddziałują na taką historię?
Historia ubezpieczenia OC – czym jest?
Jak powszechnie wiadomo, każdy posiadacz pojazdu mechanicznego podlegającego rejestracji powinien wykupić ubezpieczenie komunikacyjne odpowiedzialności cywilnej – OC. Obligują do tego przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Ubezpieczenie OC pokrywa szkody osobowe oraz majątkowe powstałe w związku z ruchem posiadanego pojazdu objętego ochroną. W praktyce oznacza to, że jeśli w czasie trwania ochrony ubezpieczeniowej (kolejnych 12 miesięcy od chwili podpisania umowy z towarzystwem) spowodujemy wypadek, w wyniku, którego poszkodowani doznają szkód, ubezpieczyciel po oszacowaniu ich wartości wypłaci z polisy OC odszkodowanie.
Zawierając umowę OC kształtujemy swoją historię ubezpieczenia OC – a właściwie historię przebiegu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Gdy przez kilka kolejnych lat nie spowodujemy żadnych szkód w ruchu drogowym, przełoży się to na brak odszkodowań wypłaconych z OC, a co za tym idzie nasza historia przebiegu ubezpieczenia będzie pozytywna. Z tego tytułu będą nam przysługiwać określone zniżki od standardowej wysokości składki. W praktyce oznacza ro, że im dłużej jeździmy ubezpieczonymi pojazdami bez powodowania szkód z OC, tym na wyższe zniżki możemy liczyć. Jak widać historia ubezpieczeniowa kształtowana jest poprzez każdą kolejną umowę OC, jaką podpisujemy. Czy jednak taki sam wkład w nią będzie miało zarówno ubezpieczenie samochodu osobowego, jak i motocykla?
Rodzaje ubezpieczanych pojazdów a ich wpływ na historię ubezpieczenia
Ze względu na to, że każdy pojazd mechaniczny zarejestrowany w Polsce obowiązkowo musi być objęty OC, to każda taka polisa komunikacyjna będzie mieć wpływ na przebieg historii ubezpieczenia. I nie ma tu znaczenia czy przedmiotem jest samochód osobowy, ciężarowy, skuter, quad czy może motocykl oraz ciągnik rolniczy i przyczepa kempingowa lub transportowa. Co więcej, wszystkie polisy OC mają dokładnie ten sam zakres ochrony oraz te same minimalne sumy gwarancyjne, jakie zostały ustalone w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych. Działają również tak samo, co oznacza, że jeśli jedziemy na motorze i będziemy sprawcami wypadku, ubezpieczyciel pokryje szkody, wypłacając odszkodowanie dla osób poszkodowanych do wysokości kwot gwarancyjnych. OC obejmuje szkody w mieniu i osobowe.
Bez względu na to, jakim pojazdem poruszamy się po drogach, każdy podlega ubezpieczeniu. Jeśli więc mamy długi staż jako motocykliści – przez lata ubezpieczaliśmy jednoślad oraz mamy udokumentowaną bezszkodową jazdę, to przy zakupie ubezpieczenia na samochód osobowy będziemy płacić niższe składki w porównaniu do osób ubezpieczających pojazd w ramach OC po raz pierwszy. Kalkulacja składki OC przez ubezpieczyciela polega, bowiem zawsze na tym samym – określa jakie jest ryzyko wypadku dla danego klienta.
Każdy pojazd musi być ubezpieczony
Pamiętajmy, że należy ubezpieczać każdy posiadany pojazd nie tylko z uwagi na chęć budowania swojej pozytywnej historii ubezpieczenia, bowiem brak OC naraża nas na przykre konsekwencje w postaci kar nakładanych przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.
A te w 2022 roku wynoszą maksymalnie:
- 6020 zł dla właścicieli samochodów osobowych,
- 9030 zł dla właścicieli samochodów ciężarowych,
- 1003 zł dla właścicieli pozostałych pojazdów.
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancji wielokrotnie przypomina o ustawowym obowiązku posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej i utrzymywania ciągłości ochrony. Tym bardziej, że kara za brak OC jest zdecydowanie wyższa od wysokości przeciętnej składki OC. A w przypadku spowodowania szkody nieubezpieczonym pojazdem, docelowo będziemy zobowiązani do zapłaty odszkodowania z własnej kieszeni.
Źródło: UNIQA