Światowy Dzień Roweru za nami, jednak sezon na jednoślady trwa w zasadzie cały rok. Z badania wykonanego na zlecenie Nationale-Nederlanden wynika, że aż 80% z nas deklaruje, że jeździ na rowerze z różną częstotliwością. Co istotne, Polacy coraz częściej decydują się na ubezpieczenie rowerowe. 

Tani i ekologiczny środek transportu 

Na początku czerwca obchodzony jest Światowy Dzień Roweru, jednak sezon rowerowy trwa w najlepsze. Badanie przeprowadzone na zlecenie Nationale-Nederlanden wskazuje, że aż 80% Polaków z różną częstotliwością jeździ na rowerze. Wynik ten nie powinien zaskakiwać, bowiem rower jest stosunkowo tani, nie tylko do kupna, ale też i do utrzymania. Coraz częściej myślimy też o ekologii, więc sięgamy po zeroemisyjne środki transportu, oraz o ekonomii – przy rosnących cenach paliwa rower wydaje się być oczywistym zamiennikiem. Z jednośladów najczęściej korzystamy w celach rekreacyjnych i turystycznych. Osoby w wieku 25-34 lata częściej niż inne grupy wiekowe dojeżdżają rowerem do miejsca zatrudnienia. Z kolei osoby od 65 do 74 roku życia deklarują, że wykorzystują rower, by dostać się do sklepu i zrobić zakupy. Jak widać ten środek transportu służy i do rekreacji, i do załatwiania codziennych spraw. 

Bezpieczeństwo na rowerze 

Decydując się na jazdę rowerem warto zadbać o bezpieczeństwo – zarówno użytkownika jednośladu, jak i osób, u których potencjalnie możemy wyrządzić szkodę w czasie jazdy. W jaki sposób to robimy? Najczęściej wybieramy odblaski, z których korzysta 63% respondentów, a co ciekawe, większość z nich stanowią kobiety. Jest to podstawowy element, podobnie jak kask. Jednak w jego przypadku statystyki są nieco mniej optymistyczne – korzystanie z dodatkowej ochrony w postaci kasku deklaruje jedynie 37% badanych. Częściej są to osoby w wieku od 65 do 74 lat (51%), a najrzadziej osoby młode w przedziale wiekowym 18-24 lata (26%). 

Równie istotne jest zadbanie o prawidłowy stan techniczny posiadanego pojazdu. Z tego powodu, choć raz w sezonie warto dokonać gruntownego przeglądu roweru. Najlepiej zlecić to badanie specjalistom, którzy w razie usterki, będą mogli ją naprawić. Ważne jest to, że Polacy zdają sobie z tego sprawę, ponieważ aż 81% rowerzystów, którzy wzięli udział w badaniu, sprawdza stan techniczny swojego roweru przynajmniej raz w sezonie. 

Ubezpieczenie zyskuje na znaczeniu 

Warto zauważyć, że w tym roku już 1/3 osób potwierdziło zakup ubezpieczenia rowerowego. W ubiegłorocznej edycji badania Nationale-Nederlanden było to tylko 24% respondentów. Okazuje się, że największa popularnością cieszy się ubezpieczenie od kradzieży roweru i rabunku, a także od nieszczęśliwych wypadków i ich następstw (w obu przypadkach jest to 29% osób, które zaznaczyły zakup ubezpieczenia). Na kolejnych pozycjach znajduje się ubezpieczenie OC rowerzysty (niespełna 25%), a także ubezpieczenie od uszkodzenia roweru (około 18%). 

– Nasze badanie pokazało, że Polacy bardzo chętnie sięgają po rower. Korzystamy z niego w najróżniejszych celach. Na co dzień większość z nas pamięta o odblaskach czy kasku na głowę. Szczególnie cieszy coraz większa świadomość dotycząca roli ubezpieczeń w tym zakresie – okazuje się, że coraz więcej osób decyduje się tego typu ochronę. Ubezpieczenie, zarówno NNW, jak i OC, najczęściej posiadają osoby między 25, a 34 rokiem życia. Jest to stosunkowo niewielki koszt, ceny ubezpieczeń rowerowych zaczynają się już od 66 zł za pół roku, a może to oszczędzić nam sporo problemów – mówi Mateusz Rostek, menedżer ds. produktów w Nationale-Nederlanden. 

Należy zauważyć, że dostępne na rynku ubezpieczenia dla rowerzystów obejmują dziś także użytkowników e-hulajnóg oraz nie ograniczają się jedynie do wypłaty odszkodowania. Produkty tego typu zapewniają pomoc Assistance, która może zapewnić wsparcie w zakresie transportu, naprawy sprzętu oraz umówienia wizyty u lekarza. 

Źródło: Nationale-Nederlanden