Towarzystwo ubezpieczeń Compensa postanowiło przeanalizować preferencje ubezpieczeniowe swoich klientów, którzy korzystają z polis OC i AC w 2020 roku. Ze statystyk ubezpieczyciela wynika, że tylko 25 procent właścicieli aut decyduje się na zakup obowiązkowego ubezpieczenia OC bez dodatkowych rozszerzeń w ochronie.
Jak ubezpieczamy samochody?
Compensa przeanalizowała ubezpieczeniowe nawyki właścicieli samochodów. Statystyki dotyczyły klientów ubezpieczyciela, którzy korzystają z polis OC i AC w 2020 roku.
– Z naszych danych wynika, że zdecydowana większość, bo aż trzy czwarte kierowców, w jakiś sposób rozszerza obowiązkowe OC o dobrowolne elementy. To dobra informacja, bo katalog możliwych szkód jest o wiele szerszy, niż tylko finansowa odpowiedzialność za spowodowanie wypadku czy kolizji, związana z nakazanym ustawowo OC. Dobrowolna rozbudowa zakresu ochrony oznacza, że właściciele samochodów zapewniają sobie finansowe i organizacyjne wsparcie w razie awarii, zniszczeń, kradzieży pojazdu czy obrażeń doznanych w związku z posiadaniem auta – tłumaczy Damian Andruszkiewicz, odpowiedzialny za ubezpieczenia komunikacyjne w Compensie.
Na podstawie swoich analiz ubezpieczyciel określił, że tylko 25 procent właścicieli aut w Polsce decyduje się na zakup OC bez żadnych dodatkowych rozszerzeń. Wynika z tego, że aż trzy czwarte kierowców dokupuje chociaż jedno rozszerzenie do obowiązkowej polisy lub wybiera OC w pakiecie z AC. Jednak jak pokazują statystyki wśród klientów, którzy zdecydowali się na rozszerzenie ochrony, tylko 37 procent wybiera Autocasco. Interesujące jest to, że na ubezpieczenie komunikacyjne z dodatkowym zakresem częściej decydują się jednak kobiety, a nie mężczyźni.
– Zauważamy, że kobietom w pierwszej kolejności zależy na odszkodowaniu po wypadku, dla siebie oraz pasażerów, a także na assistance, czyli pomocy w razie problemów z autem. Takich jak usterka na trasie i konieczność holowania lub niezwłocznej naprawy. Poza tym panie częściej kupują AC. W grupie osób rozszerzających w dowolny sposób OC robi to 40% z nich i 36% mężczyzn – dodaje Damian Andruszkiewicz.
Analiza pokazuje, że OC bez dodatków kupuje 20 procent kobiet i 26 procent mężczyzn. Na rozszerzenie zakresu ubezpieczenia komunikacyjnego decyduje się z kolei 77 procent pań i 74 procent panów. Wyłącznie Autocasco kupuje po 3 procent osób z obu grup.
Jakie rozszerzenie do ubezpieczenia komunikacyjnego?
Obowiązkowe ubezpieczenie OC chroni przed finansowymi konsekwencjami szkód wyrządzonych przez kierowcę innym użytkownikom dróg. W pakiecie z polisą OC można kupić także ubezpieczenie Autocasco. Opcja ta gwarantuje ochronę własnego pojazdu na wypadek zniszczeń powstałych w wyniku zdarzeń losowych czy kradzieży. Jakie jeszcze dodatki do ubezpieczenia OC są dostępne? Oferta dostępna na rynku ubezpieczeń jest bardzo szeroka, ochronę można rozszerzyć między innymi o assistance, ochronę szyb, NNW czy ubezpieczenie opon lub bagażu.
– Dodatkowych elementów ochrony jest kilkanaście. Najpopularniejszymi są wspomniane assistance oraz komunikacyjne ubezpieczenie NNW. Ochronę związaną ze zdrowiem można z kolei rozszerzyć o wsparcie w zakresie organizacji i pokrycia kosztów leczenia po wypadku. Na przykład u nas wygląda to tak, że do OC lub AC kierowca dodaje NNW z klauzulą Powrót do zdrowia, czyli opieką ambulatoryjną po wypadku komunikacyjnym – mówi Damian Andruszkiewicz z Compensy.
Jak widać opcji gwarantujących kompleksową ochronę ubezpieczeniową jest wiele. I co ważne coraz więcej klientów ma świadomość tego, że dodatkowe rozszerzenia w zakresie ubezpieczenia komunikacyjnego zapewniają nie tylko bezpieczeństwo finansowe, ale także realną pomoc.
Źródło: Compensa TU S.A. VIG
