Partnerem tegorocznego Kongresu Brokerów, który odbywał się pod hasłem „Osobno Razem” był InterRisk. Ubezpieczyciel zaprosił uczestników wydarzenia na panel dyskusyjny pt.: „Geopolityka a ubezpieczenia i rynek finansowy”. Spotkanie cieszyło się rekordowym zainteresowaniem uczestników kongresu. 

Prestiżowe spotkanie branży brokerskiej

InterRisk był Partnerem tegorocznego XXV Kongresu Brokerów, który odbywał się w dniach 24-26 maja w Mikołajkach. Wydarzenie, które jest uznawane za największe i najbardziej prestiżowe spotkanie branży brokerskiej, zgromadziło ponad 1200 gości, w tym blisko 550 brokerów i kilkuset przedstawicieli towarzystw ubezpieczeń. Jak możemy przeczytać, zebranych gości tradycyjnie powitał Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych. Podczas swojego wystąpienia nawiązał do wyzwań, z którymi mierzy się obecnie branża ubezpieczeniowa i które mają istotny wpływ na rynek. Wśród nich wymienił m.in. wojnę w Ukrainie, pandemię, inflację, deglobalizację, RODO, ESG z nadchodzącymi zmianami w zakresie raportowania i oceny poziomu oddziaływania na środowisko czy sztuczną inteligencję. 

Panel InterRisk – wpływ geopolityki na ubezpieczenia

Podczas drugiego dnia Kongresu Brokerów odbywała się debata, która została przygotowana przez InterRisk. Temat spotkania – „Geopolityka a ubezpieczenia i rynek finansowy” – doskonale wpisał się w aktualne trendy i zagadnienia. Panel zyskał rekordową liczbę uczestników i okazał się wielkim sukcesem. Do udziału w nim InterRisk zaprosił brokerów Rafała Kaszubowskiego Prezesa Zarządu EIB SA i Sylwię Kozłowską, Członka Zarządu Aon Polska, a także publicystę, historyka i dziennikarza Marka Budzisza oraz Alberta Świdzińskiego, dyrektora ds. analiz Strategy & Future. Natomiast ubezpieczyciela  reprezentowali Piotr Narloch, Prezes InterRisk TU S.A. Vienna Insurance Group oraz Andrzej Wysmułek, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń OC InterRisk TU S.A. Vienna Insurance Group. 

– Geopolityka ma obecnie ogromny wpływ na biznes, nie mniejszy niż makroekonomia. Mając to na uwadze, zaprosiliśmy wybitnych ekspertów do zagłębienia się w ten temat. Dobór panelistów nie był przypadkowy, gdyż naszym celem było pokazanie możliwie szerokiej perspektywy dla zobrazowania szans dla rozwoju branży ubezpieczeniowej. Niewątpliwie dostrzegamy szanse i liczymy, że jako jeden z wiodących ubezpieczycieli na rynku, dobrze je wykorzystamy – stwierdził Piotr Narloch, Prezes InterRisk TU S.A. Vienna Insurance Group. 

Warto dodać, że panel został podzielony na dwa bloki tematyczne. W pierwszym, eksperci skupili się na omówieniu sytuacji geopolitycznej i jej wpływu na ekonomię oraz wizji przyszłości. Z kolei w drugim bloku poruszono temat ubezpieczeń w kontekście nowych uwarunkowań rynkowych i aktualnej sytuacji ekonomicznej. 

Szanse dla polskiego biznesu 

Ekspert zaproszony przez ubezpieczyciela szeroko omówił temat szans dla polskiego biznesu, w tym dla ubezpieczeń i rynku finansowego w kontekście odbudowy powojennej Ukrainy. Stwierdził, że zmiany zachodzące na wschodniej flance NATO i na Ukrainie w związku z wojną oraz odbudową trzeba postrzegać w kategoriach zmian epokowych. 

– Po pierwsze mówi się o modelu izraelskim dla Ukrainy. W praktyce oznacza to, że 300 tys. armia, którą po wojnie chcą dysponować władze w Kijowie, wyposażona i wyszkolona w zgodzie ze standardami NATO, będzie siłą w części finansowaną przez państwa Paktu. To oznacza, że transfery finansowe na rzecz Ukrainy, dostawy sprzętu, szkolenia etc. będą czynnikiem stałym. W efekcie powstanie cały nowy segment finansowy i gospodarczy związany z przywracaniem i wzmocnieniem ukraińskiej zdolności do samoobrony. Polska będzie, z racji położenia, pełniła w tym systemie centralną rolę. Tylko odbudowa szacowanych na 146 mld dolarów zniszczeń ukraińskiej infrastruktury spowoduje niespotykany wcześniej boom budowlany w naszej części Europy. Do tego należy dodać inwestycje w infrastrukturę komunikacyjną w Polsce, które będą wymuszane przez dwa czynniki – wzmocnienie wschodniej flanki NATO, zmiana modelu obrony i integracja nowych państw wiąże się z inwestycjami w infrastrukturę komunikacyjną i magazynową a ponadto Ukraina, której obecnie ponad 50 % eksportu odbywa się kanałami lądowymi przez Polskę, będzie zainteresowana budową nowych, alternatywnych wobec czarnomorskich kanałów komunikacyjnych. Po to, aby odbudowa Ukrainy stała się realna, bo potrzebna masa towarów, surowców i maszyn musi tam fizycznie z Zachodu dotrzeć, niezbędne będą w najbliższych latach inwestycje w infrastrukturę komunikacyjną różnych typów (drogi, linie kolejowe, porty, rurociągi, sieci energetyczne etc.) o wartości, jak się szacuje, 450 mld dolarów. Wszystko to razem wzięte oznacza powstanie niesłychanie silnego, o skali nie notowanej wcześniej, impulsu inwestycyjnego pobudzającego koniunkturę w naszej części Europy. Dla Polski, dla polskich firm jest to niepowtarzalna, o historycznym wymiarze, szansa rozwojowa – powiedział Marek Budzisz, polski publicysta, historyk, dziennikarz oraz ekspert ds. Rosji i obszarów postsowieckich w Fundacji Instytut Wolności. 

Z opublikowanych informacji wynika, że podczas dyskusji eksperci omówili takie zagadnienia tematyczne jak: praktyczne potrzeby brokerów oraz problemy dla branży wynikające z aktualnej sytuacji geopolitycznej, klauzule wojenne w ubezpieczeniach w kontekście sankcji krajowych i międzynarodowych, ekspertyza na temat dalszego rozwoju sytuacji geopolitycznej w kontekście wojny w Ukrainie i ryzyka potencjalnego rozszerzenia się tego konfliktu, odbudowa powojenna Ukrainy i szanse z tym związane dla polskiego biznesu, w tym dla ubezpieczeń i rynku finansowego. 

Źródło: InterRisk TU S.A. Vienna Insurance Group