limity kilometrów assistance jakie

Statystyki pokazują, że w lipcu 2022 r. Polacy korzystali z usług w ramach ubezpieczenia assistance częściej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Prognozy wskazują, że wynik sierpniowy również przewyższy ubiegłoroczny. Jakiego typu wsparcie na drodze było najczęściej potrzebne? Z jakimi nietypowymi sprawami zwracali się kierowcy? 

Liczba interwencji assistance wzrosła 

Dane Global Assistance Polska mówiące o zgłoszeniach zrealizowanych w ramach polis zawartych przez spółkę Compensa i start-up ubezpieczeniowy Beesafe pokazują, że w lipcu 2022 r. liczba interwencji assistance wzrosła o prawie 9% w stosunku do tego samego miesiąca 2021 r. Ubezpieczyciel przewiduje, że wynik sierpniowy także będzie wyższy od zeszłorocznego – o ok. 6%. Z jakich usług najczęściej korzystali kierowcy? W tym roku ponad trzy czwarte zrealizowanych w wakacje interwencji wymagało holowania, a jedna czwarta udostępnienia pojazdu zastępczego. W miesiącach tych nieco rzadziej niż w 2021 roku odnotowano potrzebę transportu osób. Jednak zapotrzebowanie na “awaryjne” zakwaterowanie wyniosło nieco ponad jedną trzecią ubiegłorocznego. Statystyki te mogą wiązać się ze wzrostem liczby usprawnień i napraw zrealizowanych na miejscu zdarzenia. Co ciekawe, rodzaje wymaganych interwencji są powtarzalne i można je łatwo skategoryzować, jednak ich przyczyny i okoliczności bywają bardzo nietypowe. Z jakimi zgłoszeniami w ramach assistance spotykają się ubezpieczyciele? 

Pojazd z automatyczną skrzynią w stawie 

Dane ubezpieczyciela pokazują, że obcowanie z wodą może dotyczyć także samochodów. Osoby przyjmujące zgłoszenia w ramach assistance niejednokrotnie spotykają się z przypadkami, kiedy to kierowcy pojazdów z automatyczną skrzynią wymagają trochę niecodziennej pomocy. Ich auta pozostawione na ,,biegu”, bez zaciągnięcia hamulca, staczają się np. do pobliskiego jeziora czy stawu.  

W większości przypadków, gdy nasi serwisanci wyławiali takie auta ze zbiorników wodnych, okazywało się, że były to właśnie samochody z automatyczną skrzynią biegów. Gdy kierowcy je opuścili, pojazd ruszył do przodu lub tyłu – w zależności od ustawionego biegu – i niefortunnie zanurzał się, docierając aż do dna – mówi Michał Makarczyk, Prezes Zarządu Global Assistance Polska. 

Ważna znajomość zakresu usług 

Jak wiadomo, assistance to także usługi informacyjne. W razie potrzeby pracownicy infolinii mogą wskazać ubezpieczonemu np. najbliższe warsztaty samochodowe, hotele czy miejsce, w którym otrzymają pomoc medyczną. Okazuje się jednak, że niektórzy kierowcy próbują uzyskać informacje w nieco innych kwestiach. Przedstawiciele Global Assistance Polska wspominają np. klientów, którzy dzwonili z prośbą o to, żeby zamówić dla nich dobrą pogodę podczas wakacyjnego wypoczynku lub budzenie, by nie zaspali. 

Nieuzasadniony kontakt z infolinią raczej nie narazi nas na duże koszty. Jeśli jednak usłyszymy odpowiedź o braku możliwości udzielenia pomocy w przypadku awarii, kolizji czy choroby, gdyż nie obejmuje jej wybrana przez nas polisa ze znanymi nam wcześniej warunkami, sprawa będzie z pewnością bardziej stresująca. Bardzo ważna jest więc dokładna znajomość zakresu usług pakietu assistance, na który się decydujemy i który może różnić się u poszczególnych ubezpieczycieli. Pamiętajmy też, że zwykle warunkiem udzielenia pomocy na drodze jest to, by auto posiadało aktualne i odpowiednie badania techniczne. Ubezpieczyciele mogą odmówić wsparcia np. w sytuacji wynikającej z nieusunięcia przez kierowcę awarii, w związku z którą już wcześniej uzyskał pomoc w ramach assistance. W polisie może znaleźć się także np. zastrzeżenie o tym, że pomoc medyczna nie obejmuje przewożonych autostopowiczów lub pasażerów jadących za opłatą. Upewnijmy się też, na jaką maksymalną odległość przewidziane jest holowanie oraz w jakich wypadkach i na jak długo możemy otrzymać samochód zastępczy – zaznacza Rafał Mosionek, Prezes Zarządu Beesafe. 

Niespodziewane sytuacje na drodze 

Niespodziewane sytuacje w czasie podróży wywołują sporo emocji, i to nie tylko wśród kierowców i pasażerów, ale także i pracowników assistance. 

– Nasz klient, podczas swojej podróży zauważył jadące zygzakiem bardzo stare auto. Jego drzwi się nie domykały, a w środku jechało sześć osób. W ocenie ubezpieczonego u nas kierowcy wspomniany pojazd stwarzał poważne zagrożenie dla ruchu, chciał więc go zatrzymać. Udało się to po krótkim “pościgu” i nikomu nic się nie stało, jednak ubezpieczony miał wskutek tego uszkodzone zawieszenie. Na jego prośbę przetransportowaliśmy auto do wskazanego przez niego miejsca. Innym razem jeden z naszych pracowników pomocy drogowej spotkał się z próbą pobicia przez klienta, który był pod wpływem alkoholu. Gdy kierowca lawety zagroził, że zadzwoni na policję, wywiązała się awantura, a ubezpieczony zdecydował się na ucieczkę pobliskimi polami. Niestety ostatecznie nie obyło się bez interwencji policji, jednak i w tak trudnych okolicznościach auto trafiło do miejsca wskazanego przez klienta – mówi Michał Makarczyk, Prezes Zarządu Global Assistance Polska. 

To tylko niektóre przypadki, z jakimi spotykają się pracownicy assistance. Dodać można do nich wiele innych sytuacji – tych dość częstych i raczej standardowych, jak np. zatrzaśnięte kluczyki w aucie, jak i wyjątkowych, gdy klient w przeładowanym aucie będącym chłodnią spożywczą przewoził żywe pisklęta, więc interwencja możliwa była dopiero po rozładunku. Nieprzewidziane okoliczności generują też zagraniczne podróże, szczególnie jeśli wiążą się z barierą językową. W przypadku kolizji w obcym kraju pomoc tłumacza zapewnionego w ramach assistance może być nieoceniona, podobnie jak wsparcie medyczne dla kierowcy lub podróżujących w razie zachorowania. 

Nie tylko wakacje owocują w nieprzewidziane zdarzenia na drogach. Choć w uniknięciu części z nich pomóc mogą regularne przeglądy auta czy prewencyjna wymiana części eksploatacyjnych albo chociażby wybór bezpiecznego miejsca do parkowania, wielu sytuacji nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Żeby uniknąć więc dodatkowego stresu związanego z koniecznością znalezienia i zorganizowania pomocy we własnym zakresie, wielu kierowców decyduje się na wykupienie usługi assistance wraz z ubezpieczeniem OC lub AC. Warto jednak pamiętać o tym, że istnieje też możliwość jej dokupienia w każdym momencie, również do polis, z których już korzystamy – mówi Rafał Mosionek z Beesafe. 

Źródło: Beesafe