tabletki

8 miliardów dolarów. Tyle musi zapłacić w ramach odszkodowania firma Johnson & Johnson mężczyźnie, który używał leku o nazwie Risperdal. Stosowanie leku wywołało u niego skutki uboczne w postaci… urośnięcia piersi.

To już drugie zwycięstwo tego samego człowieka w tej sprawie

Amerykanin jest jednym z tysiąca osób, które skarżą firmę za to, że nie ostrzegła o efektach ubocznych przeciwpsychotycznego środka Risperdalu. To już drugie zwycięstwo tego samego człowieka w tej sprawie.

Po zażywaniu leku Nicholasowi zaczęły rosnąć piersi

W wieku 10 lat u Nichoalasa Murraya zdiagnozowano zaburzenia ze spektrum autyzmu. W związku z chorobą przepisano mu lek Risperdal, który wyprodukowała firma Johnson & Johnson. Lek ten stosuje się min. w leczeniu schizofrenii i zaburzeń afektywnych dwubiegunowych. Jak jednak twierdzi Amerykanin – nikt nie ostrzegł go przed efektem ubocznym. Nastolatek po pewnym czasie zaczął obserwować u siebie niepokojące zmiany. Zaczęły mu rosnąć piersi, a badania wykazały ginekomastię (powiększenie się sutka u mężczyzny w wyniku rozrostu tkanki gruczołowej, włóknistej i tłuszczowej). 26-letni obecnie mężczyzna postanowił pozwać firmę Johnson & Johnson, która odpowiada za produkcję Risperdalu.

Sprawa w amerykańskim sądzie toczy się od kilku lat

Murray pozwał Johnson & Johnson i już w 2015 roku ława przysięgłych zasądziła na jego korzyść wypłatę odszkodowania w wysokości 1,75 mln dolarów. Wyrok ten został podtrzymany w 2018 r., aczkolwiek obniżono kwotę odszkodowania do 680 tys. dolarów. Murray, odwołał się od tego orzeczenia. Jury Sądu Powszechnego w Filadelfii orzekło, że Johnson & Johnson ma wypłacić na jego rzecz 8 miliardów dolarów.

Korporacja nie zgadza się z wysokością zasądzonego odszkodowania i zapowiedziała odwołanie się od tej decyzji

Profesor Carl Tobias, zajmujący się prawem, spodziewa się, że wysokość odszkodowania zostanie zmniejszona po apelacji koncernu, jednak jak podkreśla chodziło o wysłanie wyraźnej wiadomości, że takie działania są niedopuszczalne. W jego ocenie jest to też znak, że Johnson & Johnson może spotkać się z wysokimi wyrokami również w innych nadchodzących sprawach związanych z Risperdalem. Johnson & Johnson jest pozywany przez ludzi, którzy stosowali ich leki i środki od kilku lat. Głównie za puder powszechnie używany w życiu codziennym, nie tylko dla dzieci. Liczba pozwów liczona jest w tysiącach, a koncert ma na swoim koncie już przegrane sprawy.

Źródło: www.polsatnews.pl