Wiele przemawia za tym, że po wejściu w życie nowych rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego dotyczących likwidacji szkód osoby poszkodowane w wypadkach częściej będą korzystały z aut zastępczych. Zakłada się, że standardem stanie się przedstawianie im propozycji podstawienia samochodu zastępczego. 

Rosnące zapotrzebowanie na samochód zastępczy 

Z badania IPSOS wykonanego na zlecenie Mondial Assistance wynika, że udostępnienie samochodu zastępczego znajduje się wśród pięciu usług assistance, z których skorzystalibyśmy najchętniej. Co ciekawe, zainteresowanie tego typu usługą wzrosło w ostatnim czasie – w 2020 r. deklarowało tak 57% badanych. Dane ubezpieczyciela pokazują też, że przeciętnie z zastępczych aut osobowych korzystamy przez około 6 dni, a dostawczych średnio około 7 dni. 

Obserwujemy coraz większe zapotrzebowanie na samochody zastępcze udostępniane posiadaczom umów assistance w ramach pakietów ubezpieczeń komunikacyjnych oraz poszkodowanym korzystającym z OC komunikacyjnego sprawcy wypadku. Trzeba też pamiętać, że Polska znajduje się w europejskiej czołówce pod względem sprzedaży nowych aut, do których pakiet assistance jest dodany z automatu. Z naszych statystyk wynika, że liczba klientów, którzy skorzystali z auta zastępczego była po pierwszych sześciu miesiącach 2022 r. o 13% wyższa, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Przeciętnie używali ich w tym okresie dłużej, bo przez 98 tys. dni, wobec 76 tys. dni rok wcześniej, co oznacza 29% wzrost. Spodziewam się, że w najbliższych miesiącach popyt na taką usługę będzie rósł, na skutek wejścia w życie rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego dotyczących likwidacji szkód komunikacyjnych. Żeby zaspokoić oczekiwania naszych partnerów i klientów, w tym roku zwiększymy dostępną flotę o 15%, do ponad 37 tys. pojazdów – mówi Piotr Ruszowski, prezes Mondial Assistance. 

Samochód zastępczy – na jakich warunkach? 

To, w jakich sytuacjach dostaniemy auto zastępcze i na jak długo zależne jest od warunków umowy, którą zawarliśmy. Zazwyczaj w podstawowych wariantach assistance, które są dodawane bezpłatnie np. do OC komunikacyjnego takiej możliwości w ogóle nie ma. Rozwiązanie to pojawia się zwykle dopiero w dodatkowo płatnych pakietach. W tańszych dostaniemy samochód zastępczy tylko np. po wypadku. W droższych także w razie awarii lub kradzieży. Jedno jest pewnie – im droższy wariant, tym dłuższy jest też okres, na jaki możemy dostać samochód, może to być od 4 do nawet 30 dni. Zdarza się też, że w ramach niektórych opcji ubezpieczyciel podstawi samochód zastępczy na miejsce zdarzenia. W szerszych wariantach możliwe jest również, że odbierze go od nas np. po zakończeniu naprawy. 

– Koszt takiego ubezpieczenia to mniej więcej 100-200 zł rocznie. Za taką kwotę moglibyśmy wynająć samochód zastępczy na wolnym rynku na 1-2 dni. Dlatego, jeśli samochód jest nam niezbędny do pracy czy po prostu w codziennym życiu warto zdecydować się na możliwe szeroki pakiet assistance – argumentuje Piotr Ruszowski. 

Statystyki ubezpieczyciela pokazują, że 21% interwencji w razie problemów z samochodem dotyczy udostępnienia samochodu zastępczego. Bardziej popularną formą pomocy jest tylko usługa holowania (61% przypadków). Najczęściej interwencja asystora jest konieczna po awarii (75% przypadków) i wypadku (19%). 

Nie każdy wie, że podstawiany samochód zastępczy musi być alternatywą dla tego przez nas używanego. W praktyce oznacza to, że jeśli mamy samochód dostawczy, to nie dostaniemy auta osobowego. A jeśli jeździmy autem klasy F, czyli luksusowym, nikt nie zaproponuje nam samochodu z segmentu A. 

– W przypadku programów assistance producentów samochodów podstawowym wymogiem jest zapewnienie dostarczenia auta nie tylko tej samej klasy, ale też marki. Szczególnie dotyczy to programów aut z segmentu premium – mówi Piotr Ruszowski. 

Warto podkreślić, że w ubiegłym roku pojazdy z segmentu premium np. marki BMW, Mercedes i Audi plasowały się w czołowej dziesiątce sprzedaży nowych pojazdów. W efekcie rośnie też zapotrzebowanie na takie samochody zastępcze. Z tego powodu, w tym roku co szóste auto zasilające flotę dostępnych aut zastępczych Mondial Assistance, należy do segmentu premium. 

Obecnie około 58% udostępnianych przez nas pojazdów należy do segmentu budżetowego. Co trzecie auto jest zaliczane do segmentu premium. 8% udostępnień dotyczy samochodów dostawczych. W tych dwóch ostatnich segmentach obserwujemy największy wzrost zapotrzebowania na samochody zastępcze – wylicza Piotr Ruszowski. 

Skalę wzrostu zainteresowania samochodami zastępczymi pokazują dane dotyczące rozbudowy dostępnej dla klientów floty pojazdów. Na koniec roku ma być o niemal jedną trzecią więcej samochodów dostawczych typu furgon. O 20% wzrośnie liczba specjalistycznych aut dostawczych np. wywrotek, lawet, chłodni itp. 

– Widzimy, że przedsiębiorcy wykorzystujący auta do pracy są coraz bardziej świadomi, jakie koszty wynikają z braku dostępu do takich samochodów i częściej decydują się na zawarcie ubezpieczenia, które zapewni im ciągłość działania – mówi Piotr Ruszowski. 

Rekomendacje KNF zwiększą zainteresowanie autami zastępczymi 

Warto przypomnieć, że w ostatnich tygodniach Komisja Nadzoru Finansowego ogłosiła rekomendacje dotyczące likwidacji szkód z polis OC komunikacyjnego. Określają one zasady postępowania wobec poszkodowanych w wypadkach. W porównaniu do wytycznych z 2014 r. pojawiły się między innymi dwa nowe elementy, które będą wpływały na większy popyt na auta zastępcze. 

– Rekomendacja 21 mówi m.in. o obowiązku przekazania poszkodowanemu zgłaszającemu szkodę informacji o zasadach uznawania kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. Rekomendacja 22 określa zasady, jakimi powinien kierować się ubezpieczyciel, oferując samochód zastępczy poszkodowanemu. Z kolei rekomendacja 16 przewiduje, że elementem tzw. kompleksowej likwidacji szkody ma być zapewnienie pojazdu zastępczego na czas naprawy. Spodziewam się, że na skutek tych rekomendacji standardem stanie się przedstawianie klientom propozycji podstawienia samochodu zastępczego i zabrania uszkodzonego do warsztatu naprawczego – mówi Piotr Ruszowski. 

Zgodnie z oczekiwaniami KNF, rekomendacje mają być stosowane przez ubezpieczycieli nie później niż od 1 listopada 2022 roku. 

Źródło: Mondial Assistance