Druga połowa listopada to czas, kiedy rozpoczyna się sezon narciarski. Eksperci z Gothaer TU przypominają, że wyjazd zimowy wiąże się ze sporym ryzykiem różnego rodzaju kontuzji.  Warto zatem przed wyjazdem zawrzeć odpowiednie ubezpieczenie turystyczne.

 

Czy jesteśmy w Polsce, czy za granicą, powinniśmy zadbać o pełną ochronę

 
Anna Materny, dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer dodaje: „Wyjazd zimowy to nie tylko przyjemność, ale również odpowiedzialność za nasze zdrowie, sprzęt, którego używamy, czy osoby, które razem z nami korzystają ze stoku. Musimy to wszystko uwzględnić i odpowiednio się zabezpieczyć. Niezależnie od tego, czy jesteśmy w Polsce, czy za granicą, powinniśmy zadbać o pełną ochronę. NNW, OC w życiu prywatnym, ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą czy ubezpieczenie sprzętu to najważniejsze elementy oferty, z którymi powinni zapoznać się wszyscy amatorzy sportów zimowych”.
 

Zimowe obarczone są dużym ryzykiem – bardzo często dochodzi do różnego rodzaju urazów

 
Narciarze najczęściej narażeni są na upadek lub zderzenie  z innymi amatorami sportów zimowych. Wybierając się na narty  z biurem podróży,  warto dokupić ubezpieczenie turystyczne. Polisa oferowana przez biuro posiada bowiem dość wąski zakres ochrony, oraz nieadekwatną do wyjazdu sumę ubezpieczenia. „Zimowym turystom wydaje się, że ubezpieczenie oferowane przez biura podróży zapewni im bezpieczeństwo. Nie zawsze tak jest, a zakres ochrony zależy od polisy. Jeżeli doszło do wypadku, a my korzystaliśmy z polisy biura, musimy liczyć się z tym, że zakres ochrony oferowany w ramach standardowej oferty biura podróży nie zawsze może w pełni zabezpieczyć potrzeby poszkodowanego, a w razie groźnego urazu, który przydarzy nam się na stoku, suma ubezpieczenia może nie wystarczyć na pokrycie wszystkich kosztów (leczenia, leków, pobytu w szpitalu, transportu sanitarnego czy rehabilitacji). W takich sytuacjach najlepiej posiadać dodatkowe ubezpieczenie turystyczne, które stanowić będzie uzupełnienie polisy zakupionej w biurze podróży” – dodaje ekspertka z  Gothaer.
 

Decydując się na polisę turystyczną, należy rozważyć różne ryzyka, na jakie będzie się narażonym podczas wyjazdu, i zwrócić uwagę na zakres ochrony oraz sumę ubezpieczenia

 
 
„Jeżeli na stoku doszło do niefortunnego zdarzenia, w ramach polisy poszkodowany będzie miał zapewnioną natychmiastową pomoc. Ubezpieczyciel pokryje m.in. koszty wizyty lekarskiej, organizację transportu i pobyt w szpitalu, koszty leczenia i operacji, badania i zabiegi ambulatoryjne, zakup lekarstw, a nawet koszty podróży, utrzymania i noclegów osoby towarzyszącej – wyjaśnia Anna Materny. Ważnym elementem jest NNW, w ramach którego zakład wypłaci świadczenie za doznany uszczerbek na zdrowiu. Ponadto polisa turystyczna powinna zawierać OC w życiu prywatnym Na stoku często dochodzi do wypadków, w których można przyczynić się do spowodowania uszczerbku na zdrowiu innych użytkowników stoku. OC dotyczy również zdarzeń spowodowanych przez dzieci. – Polisę turystyczną można również rozszerzyć o ochronę bagażu lub sprzętu sportowego. Jeżeli bagaż lub przewożony sprzęt narciarski zostanie skradziony lub uszkodzony, możemy liczyć na to, że ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie” – zwraca uwagę Anna Materny.
 
Planując wyjazd zimowy w Europie, warto zaopatrzyć się w Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego
 
 
Zakres ochrony, który gwarantuje niniejsza karta , jest ograniczony do krajów Unii Europejskiej oraz m.in. Norwegii i Szwajcarii. Dokument jednak nie uwzględnia kosztów ratownictwa na stoku, transportu do szpitala czy transportu do Polski po wypadku. Tego rodzaju ochronę zapewni nam indywidualne ubezpieczenie turystyczne.
 
Źródło: www.gothaer.pl