Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w 2016 roku wystawił ponad 6,1 tysiąca wezwań o okazanie ubezpieczenia lub kary za brak polisy.
 
Gazeta Wyborcza informuje, że w momencie, gdy nieubezpieczony kierowca spowoduje wypadek, to Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zapłaci za roszczenia poszkodowanego. Następnie UFG zwróci się do sprawcy o zwrot wypłaconych świadczeń, które mogą sięgać milionowych kwot. Dotyczy to zwłaszcza szkód osobowych. Z danych UFG wynika, że po polskich drogach może jeździć nawet 90-100 tysięcy nieubezpieczonych kierowców. Jest to 0,4-0,5 % wszystkich aut.
 
Powyższe dane są i tak mniejsze niż kilka lat temu. Gazeta informuje, że kiedyś szacowało się, że na naszych drogach jeździło nawet 250 tysięcy kierowców bez OC.
 
Źródło: Gazeta Wyborcza, www.gu.com.pl